wtorek, 27 marca 2012

25. Ciebie kocham najbardziej...

Pfff. Jestem :D Od czasu do czasu będe zawieszała bym mogła nabrać weny :P
A nabrałam jej duuuuużo :D
Notkę dedykuję mojej siostrzyczce MARTINI :*
***
Sakura usiadła obok Naruto w autobusie i on wziął ją za rękę. Podróż trochę trwała aż dotarli.
Na miejscu mieli mieszkać dwa tygodnie w hotelu który były obok jeziora.
Mieszkali tak:
- Ino, Sakura, Temari, Hinata, TenTen i Konan i Karin, pokój nr. 709.
- Naruto, Kiba, Shikamaru, Choji, Kankuro i Gaara, pokój nr. 714.
- Neji, Shino, Sai, Suigetsu, Boris i Lee, pokój nr. 721.
Apartamenty były luksusowe
( telewizory plazmowe, podwójne łóżka dla każdego, szaf wypełnionych ciuchami, ba i, co najważniejsze, barki pełne SAKE, innych wódek i dupereli )
Na wieczór zorganizowano imprezę u dziewczyn.
Chłopcy i dziewczyny postanowili skoczyć na miasto.
Sakura z resztą dziewczyn weszły do centrum handlowego po jedzenie na wieczór, a chłopcy poszli razem pooglądać sklepy.
Naruto odłączył się od reszty i pobiegł w nieznaną stronę.
Tymczasem u dziewczyn trwał spór. Ktoś z chłopców podrzucił im Tobiaszka więc musiały się nim zająć. Sakura wzieła chłopaka za ręke ( bo zachowywał się jak chłopiec :D ) i powiedziała że ma być grzeczny. Tobi pokiwał głową.
- JA CHCE SIKUUU !!! - wydrał się nagle.
- To idź. - powiedziała Sakura.
- Nie może =.= - powiedziała Konan ze strachem. - któraś musi z nim iść bo się zgubi w toalecie, albo co gorzej, wpadnie.
- To nie pójdziemy z nim jeśli stawiasz sprawę na wpadnięcie do kibla. - powiedziała cicho Ino.
I tak wybuchła kłótnia. Każda krzyczała " NIE IDĘ !!! " a Tobi coraz głośniej wołał " SIKU !!! ".
- Ja pójdę. Ale wasza wina jak przyłapią mnie w męskiej toalecie =.= - mrukneła Sakura.
Sakura poprowadziła Tobiaszka za łapkę i weszli do toalety. Wyszła z kabiny.
- Tobi zrobił siusiu ! - krzyknął chłopak/ malec.
- Dobrze. Umyj ręce. - powiedziała Sakura czerwieniąc się bo jakaś laska mrukneła do koleżanki:
- Co oni RAZEM robili w toalecie... ?
Wyszli do dziewczyn.
Teraz u chłopców.
- SAKE !!! - ryknął Kiba
- WÓDKA !!! - ryknął Kankuro.
- SAKE !!!
- WÓDKA !!!
- SAAAAAAKE !!!
- WÓDKAAAA !!!
- Zamknąć mordy !!! - wydarł się Shikamaru. - Kupimy to i to, idioci.
- Aha. - powiedzieli grzecznie chłopcy.
Wrócił do nich Naruto.
- Stary, gdzie byłeś ??
- Nigdzie. - powiedział strasznie ucieszony czymś Naruto.
Spotkali się z dziewczynami i wrócili do hotelu.
Zostawili zakupy u dziewczyn i rozeszli się przygotowywać do pokoju.
Jedzenie już przygotowały.
Dziewczyny ubierały się w różne sukienki i inne ciuszki.
Ino: fioletowa letnia sukienka, czarne koturny i srebne bransoletki.
Sakura : Różowo- złota letnia sukienka do kolan, złote sandałki na średnich obcasach i złote bransoletki.
Hinata: Granatowa suknia do kostek, czarne obcasy, czarne kolczyki, czarne barnsoletki.
TenTen: Różowa suknia do kostek, brązowe koturny i skórzane bransoletki.
Konan: Jasnoniebiesko- srebna sukienka do połowy łydek, srebne koturny i naszyjnik z perełek.
Karin: Czerwona sukienka, białe sandały na obcasie, opaska i biała bransoletka .
Temari: Jasnofioletowa letnia sukienka, czarne koturny i bransoletka z ametystów.
Podziwiały swoje odbicia w ruchomym lustrze ( lustro które na przycisk pilota jeździ dookoła toaletki. )
PUK ! PUK !
To chłopcy.
Weszli i od razu zaczeła się impreza. Kiba ustawił kamerę by nagrać i zaczeli się bawić. Sake lało się strumieniami.
Tańczyli i jechali "pociągiem" śpiewając " Jedzie pociąg z daleka... ! " :D
Naruto tańczył z Sakurą.
Nagle pociągnął ją na balkon. Tam bybyła cisza, ale słychać było hałas z imprezy. Przymknął drzwi balkonowe.
Nie zauważyli że niedaleko ich znajduje się Tsunade z gronem nauczycielskim.
- Sakura... Ciebie kocham najbardziej na świecie. - wyszeptał do jej ucha.
- Ja ciebie też. - odszepneła i pocałowała go delikatnie.
- Sakura- chan... Muszę ci coś powiedzieć... - powiedział nagle.
***
C.D.N
Chcecie wiedzieć co dalej?? ^^
To moja słodka tajemnica :*
Piszcie komentarze :D

6 komentarzy:

  1. nareszcie nowa notka i jak zawsze super

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś okrutna przerwać w takim momencie, ale blog super, nie wychodzisz z formy, nadal jesteś świetna

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak możesz być tak okrutna. Nie dość, że przeżyłam męczarnie jak zawiesiłaś bloga to teraz to co on chciał powiedzieć Sakurze-chan. Kiedy następna notka??!
    Pozdrawiam i weny życzę:)
    NaruSakuFan

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się :D Za niedługo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Sorki , że nie pisałam ale kuzynka zabiera mi laptopa i mam go dziennie na ok . 15 min -.-
    Notka super ! Czekam na następną ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. no wiesz co ?!?!?!?!? W TAKIM DO CHOLERY MOMENCIE??!?!?!?!?!?!?!?!
    HinataKicałka

    OdpowiedzUsuń