poniedziałek, 12 marca 2012

19.Światło pełni księżyca czyni cudy czy wizje ?!

Po znalezieniu Konan ( znalazła się na automatach, gdzie składała składaki i origami :D ) wrócili tą SZALONĄ jazdą nad swoje miejsce nad morze. Każdy sobie coś kupił. Najlepsza była Shizune, któa kupiła mrożone żaby do smażenia...
Jechali i musieli wracać po Tobiaszka bo spadł z dachu auta ( Kakuzu go zepchnął " dla zabawy " ).
Na miejscu wszyscy poszli się zdrzemnąć, bo się zmęczyli ( była dopiero 16:00 )
Naruto nie mógł zasnąć.
Wyszedł z namiotu który dzielił z chłopakami i zobaczył różowe włosy połyskujące gdzieś na prawo. To Sakura siedziała na pomoście. Podszedł do niej i zakrył ręką oczy.
- Naruto? - wyszeptała.
- Tak, słodka.
Usiadł obok niej i złapali się za ręce. Pocałował ją i całowaliby się tak nadal, ale ktoś przeszkodził. To Neji wyszedł z namiotu i popchnął żartobliwie Sakurę do wody.
Wleciała do morza. Zachichotała i ochlapała ich obu. Wskoczyli równiez w ubraniach do wody. Ciągle przyłączały się jakies osoby, aż w końcu nawet nauczyciele w ubraniach się gonili i chlapali. Po plaży niosły się piski dziewcząt i śmiech chłopców. Sakura z Ino rzuciły się na Shikmaru by go wrzucić do wody, bo nie chciał wejść bo uważał to za upierdliwe i powaliły go na ziemię. Zawokły wyrywającego się i śmiejącego Shika i zrzuciły z pomostu.
- Brrr! Dziewczyny, wy macie PRZECHLAPANE ! - krzyknął chichocząc Shikamaru, wyszedł z wody, wziął na jedno ramię Ino, na drugie Sakurę i zrobił to samo co one mu.
Walki zaczeły się na nowo. Wszystkie dziewczyny ( wraz z nauczycielkami ) przeciw wszystkim chłopcom.
Zaczeła się noc, a nadal wszyscy byli w wodzie. Byłą godzina 23:59. Nagle zerwał się wicher, choć nie było im zimno ani drzewa nie powiewały na wietrze, woda się wzburzyła. Płyneli ku brzegu, ale przecież byli na brzegu! Przed chwilą jakieś 2 metry od niego a teraz 20 !!
Dziewczyny były przerażone tak samo jak chłopcy. Ngale z wody wyłoniła się... syrena. Miała blond włosy, wciąż suche choć był pod wodą i przykrywały jej piersi, niebieskie oczy spoglądające na nich z łagodnością i bladą cerę.
Spojrzała na nich swymi pięknymi oczami i przemówiła:
- Witam was. Nazywam się Areola i jestem królową mórz i boginią morskiego życia. Pewnie zatanaiacie się czemu tu jesteście i dlaczego wy. Widzieliśmy jaką przyjaźnią się dzielicie, choć są spory, macie do siebie szacunek, jesteście jak wielka rodzina!
- Jak to " widzieliśmy" ??- spytała drżącym głosem Sakura pierwsza odzyskując go.
- Ach tak. Jest nas dużo. Nas, czyli syren i syrenów ( niewiedziałam jak ich nazwać xD ) - powiedziała Areola i się promiennie uśmiechneła.
0.o
- Dlatego, że nigdy przez tysiąclecia nie widziliśmy takiej WIELKIEJ POPAPRANEJ RODZINY, choć miłej, chcemy wam dać dary. Nie tylko materialne i fizyczne. Mogę też umocnić waszą psychikę, ofiarować dar jasnowidzenia, a nawet przekazać wam moc położenia kresu śmierci...
- Ale fajnie!- krzykneli z zachwytem.
- Na każdego przypadają dwa dary. Zaczynamy od... - i tu wskazała na Tsunade.
- Proszę cię, aby nasza szkoła dostała milion złotych na konto, by dobudować parę rzeczy i zapłacić długi. Drugie chce mieć kartę ( Tą po tysiąc złotych ^^ ) hazardzisty do WSZYSTKICH klubów i salonów. - poprosiła.
- Ok, to wszytko pojawi wam się w namiocie.
Sakura zażyczyła sobie rysunku całej klasy i bliskich osób, dużego jak drzwi, a gdy był poskładany małego jak karta kredytowa. I drugie mieć kartę kredytową a na niej dziesięćtysięcy złotych. Naruto chciał mieć łódkę i super wyposażony dom ( To już się w domu pojawiło ) restszta chciała przeważnie kasę, jakieś rzeczy albo czuły węch ( Kiba, zmarnowałeś życzenie :P ). Syrena znikneła po wszystkich i wrócili na brzeg, znów były tylko 2 m.
W namiotach okazało się że syrena nie kłamała. Było wszystko! Poszli spać. Rano nadal było to wszystko.
Syreny nie istniały, ale przecież mieli to co sobie zażyczyli.
Dziwne...
***
Koniec :D W następnej notce zrobie wyjaśnienie :P
Yumi

6 komentarzy:

  1. Wow...Syrenki?PLISS...Niech Naruto bedzie meska wersja syrenki !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Syrenki xD
    Nie spodziewałam się ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Syrenki ? Siostrzyczka ma pomysły xD Ciekawe jak będzie wyglądał "wypasiony dom, w jego domu" ;D
    Pozdrawiam...
    Braciszek (nie mogłem się powstrzymać xD) Saspik

    OdpowiedzUsuń
  4. super! Czytam twój blog od jakiegoś caszu ale z surenkami to zupełne w-o-w heh. Zapraszam na mój blog: http://naruto-love-by-nina.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  5. Syrena *_* Och ale akcja też tak chcę ! :}

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG syrenaaaaaaaa. No tego to się nie spodziewałam WOW!!
    HinataKIcałka

    OdpowiedzUsuń